Dzisiaj kolejna rocznica …. cztery lata temu wyprowadziłam się od Jareczka. Wprawdzie decyzję podjęłam dużo wcześniej a także przygotowałam się i wynajęłam mieszkanie …. ale to formalnie od jutra zaczynam 5 rok nowego życia. Szymon zresztą też.

Wiedziałam, że nie będzie łatwo ale sądziłam że po czterech latach uda się wszystko zamknąć. Niestety nie doceniłam sądów a także możliwości Jareczka i jego rodziny. Zawsze wiedziałam, że będzie trudno odejść i dlatego tak długo wytrwałam. Wiedziałam, że pieniądze dla jego rodziny są najważniejsze a jego mamusia ma zawsze zamiast oczu złote monety …. jednak nie doceniłam w pełni ich możliwości. Wiele osób znając moją historię twierdzi, że jest to doskonały materiał na książkę – poradnik, dlatego powstaje coś w tym stylu. 

Jednak to dzięki synowi Szymonowi zdecydowałam się odejść. Chociaż to głównie dla niego starałam się utrzymywać pozory rodziny to słysząc od niego ponad 4 lata temu „mamo, ty musisz sobie kogoś znaleźć i być szczęśliwa” podjęłam decyzje o rozwodzie. Nie jest dobre dla dziecka by wychowywało się w nieprawidłowej rodzinie i obserwowało nieprawidłowe wzorce. Szymek doskonale zdawał sobie sprawę , że to nie jest normalne. Mówił do mnie „ mamo nie przejmuj się , ja wiem, że tata jest dziwny i to nie jest normalne”. Dla Jareczka byliśmy zresztą bardzo podobni ….w jego oczach robiliśmy podobne rzeczy , mieliśmy podobne zdanie na wiele tematów  i lubiliśmy razem rzeczy, których on nie znosił. Dla mnie nigdy nie stanowiliśmy normalnej rodziny …. byłam zawsze ja i Szymon a z drugiej strony on i jego rodzice a zwłaszcza mamusia.

Dlatego podjęłam decyzję o rozpoczęciu czegoś o czym nigdy bym wcześniej  nie pomyślała. Jednak ostatnie pomysły Jareczka i jego rodziny doprowadziły do tego, że inni powinni dowiedzieć się co się działo w moim związku z Jareczkiem. Ja przez długi czas słyszałam że jestem chora psychicznie i powinnam się leczyć …. może teraz osoby zainteresowane dowiedzą się co się działo naprawdę. I to osobą, która mnie do tego namówiła jest Szymon. Szczegóły niedługo …. jak formalności zostaną dopełnione….  To tak z okazji początku piątego roku lepszego życia.